środa, 11 września 2013

Pielęgnacja moich włosów.






Często pytacie jak i czym pielęgnuję moje włosy.
Moje włosy to ogólnie temat rzeka- chyba napiszę moją włosową historię do Anwen :P

Na głowie miałam praktycznie wszystko, łącznie z trwałą na rozjaśnianych włosach. 
Od kiedy założyłam bloga, metodą prób i błędów dobrałam odpowiednie produkty i cieszę się dobrą kondycją moich włosów i ich ładnym wyglądem. 




Włosy myję metodą OMO. 

Do mycia włosów na długości stosuję przeważnie odżywki Isana albo odżywkę Alterra- wersja z granatem. Czasami sięgam też po maskę Kallos- świetnie się sprawdza zarówno do pierwszego O, jak i drugiego.





Do mycia skóry głowy aktualnie używam skoncentrowanego szamponu wzmacniającego do włosów osłabionych  Pharmaceris. Jest to już moje drugie opakowanie i bardzo sobie go chwalę. Jeśli lubicie wysyp baby hair oraz wzmocnienie cebulek w.- polecam wypróbować go. Drugim moim ulubionym szamponem jest szampon jajeczny z Joanny. 





Maski/Odżywki.
Jestem wielką fanką masek/kremów pielęgnacyjnych marki Kallos. Dają natychmiastowy efekt, nieważne czy trzymam je na włosach 5 minut czy 30 minut. Dzięki nim, nie muszę myć włosów na drugi dzień, ponieważ nadal ładnie wyglądają. 
Bardzo lubię maskę do włosów Alterra, wersja z granatem i często do niej wracam. 





Oleje
Przełomem w pielęgnacji moich włosów okazało się nakładanie oleju- dało najlepsze rezultaty.
 Moim ulubionym jest Vatika Oliwkowa- za każdym razem jak się skończy kupuję ją ponownie. 
 Ostatnim odkryciem jest olejek Babydream- smaruję się nim dosłownie od stóp do głów :)





Nie używam prostownicy ani lokówki. Sporadycznie termoloki, chociaż ostatnio to było chyba rok temu.. ;)
Za każdym razem niestety suszę moje włosy suszarką, a do rozczesywania używam szczotki Dtangler.



I to by było chyba na tyle, jeśli chodzi o moją pielęgnację włosów. 
Jak widzicie- nie jest ona skomplikowana. Oczywiście próbuję, testuję inne produkty i metody, ale dzisiaj opisałam Wam takie moje must have :)
Stawiam na metodę mycia włosów OMO- ponieważ sprawdza się ona rewelacyjnie w moich przypadku -moje włosy na długości są suche, a przy nasadzie szybko tracą świeżość. 
Stawiam na nawilżanie, olejowanie. 


Aktualnie moje włosy mają ok 63 cm, ale na jesień planuję podcięcie ok. 10-15 cm.



Jeśli macie jakieś pytania- piszcie w komentarzach. 
Zapraszam do zakładki Włosy- tam znajdziecie recenzowane przeze mnie produkty.

Pozostając przy temacie włosów, co polecacie wypróbować z rosyjskich kosmetyków (Baikal, Przepisy Babci Agafii)- okazało się, że są one dostępne stacjonarnie w moim mieście :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...