środa, 29 sierpnia 2012

Nowości, pytanie o olejki, błyszczyk Bell + pani gadżet, czyli puszki z Biedronki.


Zdarza Wam się, że coś kupujecie i do końca nie jesteście pewne w jakim celu to użyjecie?
Poszłam po olejek rycynowy.. wyszłam z czterema..


Olejek rycynowy
Naturalny olejek eteryczny pichtowy
Naturalny olejek eukaliptusowy
Olejek Różany


Olej rycynowy w wiadomym celu- rzęsy/ końcówki włosów
Olej pichtowy na zaskórniki..

A reszta? Oczywiście przeszukiwałam internet w celu znalezienia informacji o zastosowaniu tych olejków.
Ciekawa jestem czy macie któryś z nich i co z nim robicie? Masaż, kominek, kąpiel czy coś bardziej ambitniejszego kosmetycznie? :)








Kupiłam kwasek cytrynowy i aromat pomarańczowy. Kto zgadnie co będę przy ich pomocy robić? :P











Oczywiście nie mogłam przejść obojętnie koło puszek w Biedronce.. Dobrze, że nie miałam za wiele pieniędzy w portfelu, bo przypuszczam, ze kupiłabym wszystkie.. :P
Komplet 3sztuk kosztuje 11,99



Czyż nie są słodkie? :)










W Biedronce pokusiłam się też na przeceniony błyszczyk Bell (5,49zł)



*bonus w postaci Julki w tle, grzebającej w mojej szufladce z lakierami :D







Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...