czwartek, 31 maja 2012

Navy-blue & Orange

Ogólnie z blogowaniem jestem bardzo zorganizowana. Na dysku mam foldery ze zdjęciami typu kolorówka/pielęgnacja/włosy/współprace itd i zawsze mam zapisane w wersjach roboczych kilka postów na zapas. I przyszedł ten dzień, kiedy na dysku totalny chaos, wszelkie wersje robocze wyczerpane i trzeba coś na szybkiego skrobnąć :P

Oczywiście zgrywałam dzisiaj na kompa zdjęcia z myślą o napisania postu o moich ulubionym makijażu i okazało się, że mój aparat kolorów cieni jednak nie wychwycił. Nie mam za bardzo czasu na robienie innych fotek więc musicie troszkę ehem ruszyć wyobraźnią ;)


Od jakiegoś miesiąca uwielbiam mieć na powiekach połączenie koloru granatowego oraz pomarańczowego, no i oczywiście standardowo cień l'oreal 16 Coconut Shake , o którym pisałam tutaj.

Używam paletki Sleek Monaco, której notabene chciałam się w zimie pozbyć, a która stała się moją ulubioną ;)


I najczęściej  (jak i w dzisiejszym makijażu) korzystam właśnie z granatowego cienia i pomarańczowego, oraz najjaśniejszego.
Czasami dodaję trochę kolorku z mapki brązującej, o której pisałam tutaj


Jestem bardzo początkująca jeśli chodzi o makijaż oczu, dobór kolorystyki. Nie za bardzo potrafię jeszcze rozcierać cienie itd ;) Jednak na szczęście tragicznie nie jest.






Może pomożecie początkującej i dacie rade z jakimi kolorami by teraz poeksperymentować? :)


Ostatnio wpadła mi w ucho ta piosenka.. Mogłabym słuchać godzinami..



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...